Rozmowy przy kawie (23)
Marysiu
nie martw się, i tak urosną
Ja już więcej powodów do opitalania się w domu nie wymyślę. Kurtka doprała się ładnie, wywiesiłam na sznurek i lata na wietrze
Wstawiłam jeszcze pranie na gotowanko, to mam czas, żeby coś grzebnąć w ziemi
PRZEJDŹ NA FORUM