| NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród cz II |
| Basiu dziękuję ,w pierwszy dzień świąt przyświecało słoneczko , to i zdjęcia wyglądają od razu bardziej malowniczo , zwłaszcza ,że u mnie mimo prześwietlenia drzew i tak sporo cienia . Odkryłam jak na razie 2 kępki sasanek a już straciłam nadzieję że "wyjdą" sadziłam ich więcej ale pozostałych nie znalazłam ,czas pokaże co mi przetrwało po zimie . Aniu masz rację wiosna jest najpiękniejszą porą roku ,żeby jeszcze te nasze wiosny były nieco cieplejsze , co do igliwia ,mam mieszane uczucia ,nie żeby mi się nie podobało ale nie we wszystkich miejscach "pasuje" czeka mnie oczyszczanie niektórych miejsc (już zaczęłam czyszczenie) 4 czy 5 worów 200 l wyczochrałam z moich pseudo ścieżek i 1 rabatki. |