Rozmowy przy kawie (23)
Dziewczyny , no spoczone normalnie jesteściezawstydzonyzawstydzonyzawstydzony Ale Wasz tok rozumowania mi się podoba lol
Niestety , oprócz lasu , leśniczy (choleryk, fakt, przystojny jest ) pokazał mi tylko ..... stosy drewna dębowego , nadającego się na słupki ogrodzeniowe lolzakręcony
No nawet jak bym pomyślała o nim w innym kontekście , no mam przed oczami jego żonę , cudną fajną babeczkę bardzo szczęśliwy
Stosy obejrzałam, przeliczyliśmy , no i odwiozłam gdzie chciał pan zielony
Ale może nie potrzebnie Wam to piszę? Może mogłam pozostawić jeszcze trochę czasoprzestrzeni na fantazje? W końcu wiosna idzie, świat się budzi ! hihihihi
Z pisałam tak zaspana , że nie tylko byka ortograficznego grzmotłam, ale dałam do zrozumienia ,że sypiam z pasem zamiast z psem pan zielony
U mnie było słonko, które ktoś podprowadził i oddał śniego/deszczo/grad .


  PRZEJDŹ NA FORUM