Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3


Janeczko to irys żyłkowany Danforda, pierwszy raz kwitną w moim ogrodzie aniołek Mam kilka odmian cebulowych irysków, kwitną dopiero dwa. Ten i Paulina, która również jest piękna. Chryzantemy jeszcze śpią, jedynie ta wczesna NN różowa od Ilonki, choć jest w zimnym miejscu, to pięknie puszcza listki. Dziękuję za życzenia zdrówka, bo bardzo mi potrzebne. Święta spędzę w domku, pewnie w łóżku, bo grypsko nie odpuszcza, dziś w nocy stan podgorączkowy. Kuruję się domowo, miód, ziółka, płukania, sok malinowy i przeciwbólowe na gnaty.....



Małgosiu ta Twoja też taka kłująca? Do dziś nie mogę palców wyleczyć. Ucięłam odnogi i do wnuczki wiozłam, by miała przed oknem kolorowo. Znalazłam taką definicję tego mieszańca:

Róża stulistna, centyfolia – wyhodowany przez ogrodników mieszaniec kilku gatunków róż. Pojawił się we Francji pod koniec XVI w. W jego powstaniu wzięły udział gatunki: Rosa gallica, Rosa moschata, Rosa canina, Rosa damascena

Mam pytanie, jak już o chryzantemach rozmawiamy, co robisz z pędami Skandynawskiej pnącej? Ja je brutalnie obcięłam i teraz z przerażeniem chodzę i podglądam, czy nowe idą.... ale nic się nie dzieje. Nie panikuję, bo ona późna jest...



Pochwalę się nowymi zakupami, które przyjechały do Baśniowego. Będzie co sadzić po świętach, jak już na nogi stanę.




Przygotowałam też dwa zagony pod warzywka, a jeszcze trzeci oczyszczę i tylko ogrodzenie zrobimy, by Yogin nie pomagał w podlewaniu. Połowę terenu pod warzywnik oczyściłam, mam świąteczny porządeczek - w ogrodzie, bo w domu nic nie tknięte...




Wszystko budzi się do życia, a ja fotek robić nie mogę płacze W domu też... laur nowy listek puścił. Muszę dać nową, większą donicę, niech sobie rośnie.





  PRZEJDŹ NA FORUM