Rozmowy przy kawie (23)
Dziewczynki ja białą kiełbaskę to piekę w piekarniku, układam na blaszce (moją surową) posmarowanej olejem, posypuje przyprawami jeszcze i piekę, aż się lekko podrumieni, nie za mocno bo będzie sucha i taka kiełbaska jest pyszna na zimno, na ciepło i poleży dłużej w lodówce. Ja ostatnio zabierałam nawet do czystolandii dla dziewczyn i były złe, że tak mało przywiozłam, tak im smakowałapan zielony

Dzisiaj kupiłam już mięsko i jutro dokupię tylko podgardla, jak się nie doda tłustego też dobra tylko taka krucha, więc tłuszczyku mus dodać i jutro robię kiełbaskępan zielony mam mięska ponad 4 kg dodam tego podgardla sól, pieprz, dużo majeranku i czosnku oraz wody zimnej, tyle, żeby się nie lepiło do łapeczek to wszystko mieszamy, mieszamy i ja biorę odrobinkę i smażę sobie malutkiego kotleta, próbuję i wiem czy dodać jeszcze jakiś przypraw, no i wyjmujemy flaka z opakowania, nakładam na kran, pukam jeszcze z tej soli i naciągam na rurę w maszynce hihi fajne uczucie to naciąganie hihioczko na końcu zawiązuje supełek, żeby nam nie wyleciało i pomalutku maszynka wpycha nam mięsko w tego flaczka i gotowelol róbcie tą kiełbaskę, namawiam, bo pyszna i na prawdę łatwo się robi......a fryzjera mam w piątek, normalnie demencja moja jest już tak zaawansowan, że zaczynam się jej baćoczko a zaraz jak mężuś wróci z pracuni jedziemy kupic sobie nowy materac do łożnicy, bo już sprężyny wbijają mi się w pupcię, u nas to już prawie wszystko jest do wymiany, ale nie mam pojęcia czy mój ślubny nie wymieni czasami mnie na nowy lepszy model, bo też jest w tym durnowatym przekwicie męskimoczko


  PRZEJDŹ NA FORUM