Rozmowy przy kawie (23)
Mój syn całe życie był inny, koledzy grali w piłkę, bawili się a Jemu zawsze było źle. Ciągle czegoś brakowało. Jeździłam do psychologa, nawet do psychiatry, bo tego sam chciał.Mówił że czuje się inny i co ? jest w tej chwili uznanym energoterapeutą, masażystą, prowadzi sesje reiki, jest fachowcem, który pomaga ludziom w znalezieniu własnego ja. Żyje tu i teraz.
Dlatego to piszę, bo trzeba ostrożnie w ocenie "inności"


  PRZEJDŹ NA FORUM