Rozmowy przy kawie (23)
    maria pisze:

    Ale muszę napisać , że wczoraj cały wieczór spędziłam w ogródku wiejskim Agi- aguskac jęzor tak mnie pochłonęły te ścieżki własnoręcznie robione , murki murowane ,że nawet nie wiedziałam kiedy póżno się zrobiło.Piękne miejsce sobie stworzyliście Aga, bardzo mi się spodobało . A ten płot odgapię kiedyś na wsipan zielony

Ja też potrafię spędzić czasem cały wieczór, albo i dłużej, na zwiedzaniu cudzych ogrodów, ale żeby mój tak kogoś pochłonął... niezmiernie mi miło aniołek To bardzo przyjemne poczytać, że komuś się podoba, to co robię. Kiedy tak trochę wspominałam ostatnio, to dopiero widać jaki ogrom prac się wykonuje. Jakby mi ktoś wcześniej pokazał co będę tu robiła, to bym się za głowę złapała. I ciągle końca nie ma.
Mam nadzieję, że choć warzywnik wreszcie po 10 latach osiągnie ostateczne kształty. Teraz już całość będzie poza obszarem mocno zacienionym.


  PRZEJDŹ NA FORUM