Rozmowy przy kawie (23)
Małgosia takie cudo pokazała tylko po to, żeby takich nieudaczników jak ja wkurzyćsmutnybo ja tylko zakalca potrafię upiec, ale dobregooczko

Mężuś będzie cieszył bąka, bo rolety zewnętrzne nie dojdą do skutku, a to dlatego, że mieszkamy w budynku zabytkowym i potrzeba zgody architekta od zabytków, potem trzeba zrobić rysunki, a potem jeszcze milion pińcet papierków, a ja nerwowy wariat i nie nadaje się do latania po biurach ooo to to nieeee, nie ja, a mężuś tyra od świtu do nocy i też nie będzie biegał po biurach, więc rolet nie będzietaki dziwny....zaraz przyjedzie pan od drzwi na taras mierzyć i tu będzie nerwówka, bo mężuś stawia weto, bo twierdzi, że można naprawić, poprawić, uszczelnić, ociepli iii sama jeszcze nie wiem cotaki dziwnytaki dziwny noooo ja uparta czarownica jestem i chociaż te drzwi chcę mieć, na noże nie pójdę, ale na poduszki w sypialni to takoczko a do piekła to ja na pewno trafię za to, że jestem wstrętna uparta babą, może tam
Janusza spotkam to jakoś raźniej mi będzieoczko


  PRZEJDŹ NA FORUM