Rozmowy przy kawie (23) |
Normalnie łapki mi się trzęsą do tej pory..... Ja tu z kawką, a tu zamknięte..... Więc spóźnioną stawiam Tempo sobie narzuciłam, obrobiłam się Teraz biorę sekator i idę trochę w ogrodzie córce ogarnąć..... Jeszcze sprawdzę sobotnie połączenia MPK i jadę na spotkanie z małżonkiem. Mamy randkę w Biedronce po drodze (oboje z pracy) Ja idę po różycę, a on po szampana i jedziemy świętować naszą 22 rocznicę |