Rozmowy przy kawie (22)
U nas fatalne roztopy, śniegowo-błotna breja wszędzie...ale podobno od czwartku słońce - niech już nawet i te 10 stopni będzie do maja, ale niechże nie bedzie tak beznadziejnie ponuro - wczoraj słońce pół dnia raptem było, a od razu jakoś - mimo rozlicznych smutków i problemów - człowiekowi lżej się na duszy zrobiło. Bez słońca to my i zardzewiejemy i uschniemy z frustracji...

Wracam do pracy przekuwać frustracje na PKB wesoły Drugą kawę serwuję jakby ktoś potrzebował, a i na niej się nie skończy przy dzisiejszej pogodzie...


  PRZEJDŹ NA FORUM