Wymarzona działeczka Kasi :)
Elu nie znasz niestety mojej mamy. Niestety, bo Ona jest uparta i nie da sobie nic powiedzieć i tak będzie robić diabeł
Dzisiejszy, a właściwie już wczorajszy dzień był paskudny, ale i tak pojechaliśmy na chwilę z Małym na działkę na otwarcie wody na terenie ROD. Od przyszłego tygodnia mam jeden dzień wychodnego ( starsza bedzie pilnować braciszka pan zielony ), a ja będę mogła popracować na działce wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM