Obrazki z Gospodarstwa (1)
Nie cięłam jej właściwie, Basiu - tylko kosmetycznie ale dosłownie to co konieczne, jakieś suche końcówki, czy jak się coś złamało. Niedawno przycięłam kilka takich cieniutkich pędów u samego dołu. To ma być róża, porastające szopę, więc nie tniemy, choć ja bym była za tym, żeby ja trochę chwycić za pysk. Ale to może za rok.


  PRZEJDŹ NA FORUM