Wiejski eksperyment Pat - konfrontacji marzeń z realiami cd. :)
Patka...ja już chwaliłam na fejsie..dla mnie jest git...z czasem nabierze patynkioczko OOOO niebieski to ja lubię...myślę aby machnąć chatę na taki szaro-lawendowy...wesoły
Ja dzisiaj zmarzłam z rana... jakaś taka cały dzień jestem niepozbierana...choć pozbierana miałam być...
...skusiłam się nawet na monte...aby sobie humorek poprawić...ale nie działa oczko
Ciekawa ta metasekwoja...Ja u siebie na wsi na wspomnienie Iwci chyba cedr posadzę...taki pięknisty,płaczący,niebieściutki....autaski glauca pendula...jest moim wymarzeńcem


  PRZEJDŹ NA FORUM