Pożegnanie Iwonki
Oglądałam przed chwilą zdjęcia z tej zimowej mikołajowej wyprawy rodzinnej, o której nam Iwonka pisała w swoim wątku, a tam na jednej z fotek: Ona - z rozwianymi włosami, na wysokich obcasach... nie wierzę, nie wierzę!


  PRZEJDŹ NA FORUM