| Rozmowy przy kawie (22) |
| Dorotko Zuziu Marysiu dziękuję.... najśmieszniejsze jest to ,że nie piszą 2 lata i 7 mc np tylko - Terminy Zabiegi w zakresie soczewki (zaćma) : 1337 dni w innym: Terminy Zabiegi w zakresie soczewki (zaćma) : 1101 dni do jednego szpitala dodzwoniłam się , tam gdzie niby było najkrócej ,(zaćma) : 382 dni i dowiedziałam się ,że nie może mnie pani zapisać , bo najpierw musi zbadać panią lekarz , no to mówię , byłam , u lekarza i mam skierowanie na zabieg , takie procedury , no dobrze to proszę mnie zapisać na wizytę , nie mogę pani zapisać , bo jest marzec i juz wyczerpany limit , pani zadzwoni w kwietniu !!! no normalnie krew człowieka może zalać , a im pewnie o to chodzi ... Marysiu też tak zrobię ale muszę wyczaić okulistę ? gdzie pracuje , i czy robi operacje ...2 albo 3 lata temu byłam u okulisty (prywatnie) zmieniałam wtedy szkła w okularach i nic nie zauważyła , mam w ogóle awersję do okulistów , "przeleciałam" ich w Łodzi bardzo , bardzo dużo , zwykłych i tych z tytułami, jak pracowałam zaczęły mi pękać naczynia raz w jednym raz w drugim , chodziłam jak angora , psychicznie byłam załamana . kropli i innych specyfików na obkurczenie naczyń wybrałam tonę , nic mi nie pomogło , miałam alergię na chemię ,to mi powiedział alergolog , w czasie wizyty , rozpuszczałam chemię (do gorących procesów temp ok 90* i te opary tak wpływały na oczy , jak już przeszłam na emeryturę jak ręką odjął , też uważam przy jakichś bardziej ostrych środkach w gospodarstwie domowym , robię przerwy itd ...ale już mi się nic "nie wylewa " |