Wiejski eksperyment Pat - konfrontacji marzeń z realiami cd. :)
Zuziu, dzięki Ci dobra kobieto! Przypomniałaś mi o listwach styropianowych! Miałam taką do oddzielenia niby boazerii w kuchni miastowej i zupełnie zapomniałam, a właśnie wczoraj porównywałam ceny listw drewnianych i zważywszy, że mamy do oblecenia cały sufit i cała podłogę wokół, to i cena wyszła wyższa niż kwota, jaką przeznaczamy na nowe autodiabeł Zaraz poszukam i przedstawię wieczorem R do zatwierdzenia wesoły

Justynko, no Twój M. robi takie cuda z meblami, że naprawdę odpuściłabym mu już inne remonty aniołek Poza tym, patrzac jak perfekcyjnie podchodzi do kwestii renowacji, urobiłby się nieludzko usiłując spasować podłogę z kafelkami, a kafelki z sufitem - a my z R. to mamy takie luźniejsze podejście do idealności - jak widać na załączanych remontowych obrazkach taki dziwny

Małgosiu, on i ona z podłogi właśnie najfajniej wygląda! Pomieszczenie jest niskie, więc normalnie je użytkując za bardzo sufitu nie widać, bo jest tuż nad głową aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM