Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Basiu - ja dzisiejszego ranka nadrabiam zaległości na kompoście i właśnie natknęłam się na nowa część Twojego wątku! Gratulacje wesoły

Świetnie wyglądają te Wasze płotki! A jakie najeżone patykami - skąd ja to znam! Taka patykologię stosuję od początku mojego gospodarowania na wsi, a szczególnie wiosną, zanim podrosną roślinki i u mnie spełnia ona swoje zadanie.

Patku - taki power można mieć, jeśli się nie ma w domu małych dzieci, więc się nie przerażaj! Jak ja miałam dzieci w domu, to już mi poweru do niczego więcej nie starczało, ale moje dzieci to były diabły wcielone i wulkany energii.
A teraz - mogę realizować power ogrodowy jak Basia wesoły
A Ty przy dwójce małych dzieci jesteś i tak niesamowita (czarownica może?) wesoły wesoły wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM