Rozmowy przy kawie (22)
Z tą kondycja to niestety najlepiej nie jesttaki dziwny.
Otworzyli mi na przeciwko siłownię dla pań, ale...chyba nie lubię się tak bezsensu męczyćaniołek.
To już spacery z dzieckiem, psem, M czy zakupy bez samochodu sensowniejsze.
Mchu też od groma i to, co powinno być trawnikiem jakieś żółtawe...
Opowiadałam koleżance o moich dzisiejszych wyczynach w ogrodzie i przewietrzeniu mózgu. Gdy wspomniałam o stroju, w którym pracowałam, tj. gumiakach, futrzanej kamizeli, puchówce, czapce, szaliku i rękawicach...usłyszałam "Rzeczywiście wiosenne wyjście..."lol. Złośliwa bestia...aniołek.

Kupiłam sobie w B. trochę wiosny. Białe tulipany.
Niektórzy twierdzą, że biały to nie kolor...



  PRZEJDŹ NA FORUM