Wiejski eksperyment Pat - konfrontacji marzeń z realiami cd. :)
Znowu tydzień w plecy, no ale w zamian zarobiłam na umywalkę wesoły Zuziu Ty mnie do złego nie namawiaj! Na początku napaliłam się na taką umywalkę, potem sama sobie wyperswadowałam, że to za wielka ekstrawagancja, a teraz jak wychodzi, że standardowe umywalki tam się nie zmieszczą, to znowu przemyśliwuję o turkusowej...no zobaczę jeszcze, jeszcze chwilę (taką co najmniej miesięczną) na decyzję mam.

Asiu taką fugę to ja mam tu i ówdzie w ogrodzie, ale na ścianach obawiam się, że długo by się nie utrzymała aniołek Natomiast pomyślę o podłodze: czytam i czytam o wypełnianiu szpar w deskach i wygląda na to, że jestem pierwszym człowiekiem we wszechświecie, który chce to zrobić diabeł Owszem było paru przede mną, ale nikt z nich nie miał podłogi położonej na sklepieniu kolebkowym i sobie mogli pchać w te szpary kity, kleje itp. a u mnie to lotem swobodnym przeleci i spadnie metr niżej na strop... będziemy z R. dumać w ten weekend przy instalacji desek sufitowych wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM