Rozmowy przy kawie (22) |
zuzanna2418 pisze: Łomatko, pralka załadowana po raz drugi, zmywarka takoż, kuchnia z grubsza ogarnięta, kot wyczesany. Kredka ma uczulenie na mięcho jak pokazały testy... praktycznie każde białko ssaków. Zostaje kurczak, indyk, kaczka i jaja. I ryba, ale ona ryby nie tyka. Muszę przeszukać net czy są jakieś karmy na tę przypadłość. Pół wora karmy antyalergicznej z jagnięciną zeżrą potwory u W. w leśniczówce. Oooo, to będziemy mieli "forumową sunię wegetariankę!? A jak Kredka dogaduje się z białym serkiem? Bo to przecież też "ssacze? Będziesz miała kłopot z karmieniem niestety. Pati łapię kawkę i staram się obudzić, ale coś mi nie idzie. Próbuję już ponad 1,5 godziny. A łeb ciężki, mimo iż od razu po wstaniu wsadziłam go pod kran i przez pomyłkę zimną wodę odkręciłam Może Twoja kawa pomoże, bo moja niestety nie zadziałała. Dziś dalszy ciąg walki z operatorem komórkowym o przeniesienie numeru. |