Ra-barbarowe kolejne miejsca na ziemi
Czy na pewno? Nigdy nie jest zbyt późno?!
Zazdroszczę Ci tylu wnuków i wyobrażam sobie ten radosny harmider jaki czyniły. Jestem pewna, że Twoje samopoczucie zostało mocno doładowane przez tę wizytę. Jak miło Cię widzieć na "szlaku". Trzymam nieustannie kciuki za zdrowie Twoje oraz B. Mam też nadzieję, że wkrótce uda Ci się sprzedać stare miejsce. Ten kupiec, który chciał dom dla matki jednak się nie zdecydował?


  PRZEJDŹ NA FORUM