Rozmowy przy kawie (21)
Jestem jakby kto pytał , byłam na zakupach w mieście ,musiałam przewietrzyć się. Kupiłam olej kokosowy ale rafinowany i wyczytałam żeby go wystrzegać się lepszy tłoczony na zimno ale ten to kosztuje.
A tak sobie pomyślałam że trzeba troszkę może zmienić dietę zwłaszcza że ciągle trąbią o dobroczynnym działaniu tego oleju. No nic zużyję troszkę jako kosmetyk.
A i kupiłam na spróbowanie Hummus następny słoiczek sama sobie zrobię.
A najważniejsze to nożyce wielki właściwie to sekator z długimi rączkami i czekam teraz na ciepełko i tnę he, he tylko jeszcze nie wiem co.
A pierogi gratulacje Iwonko a ja jednak nie mogę zmobilizować się do robienia pierogów i dziś kupiłam też ruskie... pyszne były.
Zuza gratulacje ...zwiedzenie takiego ogrodu to sama przyjemność.
Pati jasne dietetyczne pierogi he, he

Justynko o matulu to chyba krzesło z strychu mojej ciotki he, he a jaki durny był człowiek że lekceważył te cudeńka.

Małgosiu ostatnio mój Luby o mało włos by mi nie przyniósł do domu kurczaki tak mu się "zamaniaczyło" mieć swojskie jajeczka ...ba tylko kto by to pilnował ...jasne jeszcze jedna praca dla mnie ...wrzasnęłam nie.


  PRZEJDŹ NA FORUM