Rozmowy przy kawie (21)
Justynko - piękne krzesełko! Mam podobne, też ze starego przerobione wesoły
Iwona - ale boskie te pierogi! Z czym są? Ja tak rzadko robię pierogi...
Zuzia - jak Ci zazdroszczę! Bardzo mi się spodobał pan Marian Sołtys w tym odcinku "Mai", zaczęłam tez wtedy jakoś bardziej korzystać z tej jego strony/bloga, bo wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że tam jest takie nieprzebrane bogactwo!

Co to za szczęście, że już można cały dzień za...ać w ogrodzie! Jak ja to kocham! Leżę teraz i jęczę, bo mój kręgosłup mówi, że jest nieco innego zdania...
Zrobiłam porządki w maliniaku, przycięłam 1 powojnik, ale tak tylko trochę, bo okazało się, że jest on istotnym elementem, na którym się trzymają sztachety płotu do kur. No, niedobrze.
Porobiłam też trochę ogólnych porządków, powyłamywałam suche badyle, powygrabiałam kilka rabat i pozwoziłam te wszystkie śmieci na kompost. A R. zrobił dziś to, co miał zrobić podczas mojego wyjazdu, ale jak się okazało "źle mnie zrozumiał"! Czyli - mam w foliaku piękne kwatery i kamienną ścieżkę pośrodku.
Ach te chłopy.


  PRZEJDŹ NA FORUM