Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
Nie dalej jak dwa tygodnie temu patrzyłam na laur w doniczce i....... nie chciało mi się go targać przez ćwierć Polski, ale w końcu kupię, bo co tu mówić aromat suszonego tak się ma do świeżego, jak coś do czegoś pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM