Rozmowy przy kawie (21) |
A ja nigdy nie jadłam kaszy jaglanej. Muszę spróbować, ale ona jest na słodko czy do mięsa? Popadało u nas solidnie, ale na nasz piach woda potrzebna. Iglaki i zimozielone podlało, a i inne rośliny już zaczynają wychodzić spod ziemi. Misiu nic nie jeździ po brzuchu? To świństwo sprzedawać taki towar, ale u nas człowiek liczy się najmniej. Ważny jest zysk. |