TO JE MOJE
Sandomierz i ja bardzo lubię, chociaż byłam tam może ze dwa razy. Ale zdarza mi się tamtędy przejeżdżać jadąc w rodzinne strony w Lubelskie.

Mnie też podoba się ten teren z brzozami i bluszczem pod nimi - ładnie to wygląda. Szkoda, że bluszcz na siatkę nie chciał się wspiąć, ale on chyba siatki nie lubi, bo nie raz już widziałam go w różnych ogrodach, jak płoży się wzdłuż ogrodzenia, ale na taką metalową siatkę nie wchodzi.


  PRZEJDŹ NA FORUM