Tniemy!
Ja też jeszcze nie tnę. Zdecydowanie jest za wcześnie. Nie widać, co żyje a co nie. Czekam do końca marca albo nawet do początku kwietnia mając na uwadze możliwość większych spadków temperatury.
Na różance i ja mam łodygi różnokolorowe np. różowe, ale jak na mój gust to akurat wynik przebarwienia słonecznego. Czarne wycinam wraz ze wszystkimi drobnymi, cienkimi, nierokującymi.
Co do piżmówek to u Ewy np. napisane, żeby ciąć silnie wiosną... Więc jak widać jest szkoła Falenicka i Otwocka...


  PRZEJDŹ NA FORUM