Rozmowy przy kawie (21)
Dorotko, serdeczności. Zdróweczka, spokoju i rychłego ogrodowania.



Kasiu, Kaniu, już lecę , dzięki.

Na Kaszubach słonko pierwszy raz nie wiem od kiedy.
Aż żyć się chce.
Coś mnie jednak łapie, cała sobotę przeleżałam z bólem głowy i gardła, bez mocysmutny.
Trochę bałam się włączyć komputer, czy mi aby dla mojego dobra świata nie zabralieh...
Miłego dzionka.


  PRZEJDŹ NA FORUM