Ciemiernik (Helleborus)
Gatunki i odmiany
Zuza ten egzemplarz to jest mistrzostwo świata! Jaka olbrzymia kępa i ile kwiatów! Jestem zauroczona. Inne też piękne i wspaniale dorodne ale ten wywołuje bezdech.



Dorotko trzymam kciuki za Twoje cudeńka. Oby dobrze Ci rosły i dorównały wielkością i obfitością kwitnienia tym pokazanym przez Zuzię. Śliczny jest ten nakrapiany!

Justynko widzę, że i Ty masz powód do dumy i z powodu pięknych kolorów i z powodu dorodnych kęp jak i z powodu bardzo obfitego kwitnienia. Zazdroszczę Ci tej obfitości.

Latem ubiegłego roku kupiłam dwa ciemierniki o nazwach "ciemiernik biały" i ciemiernik różowy. Jeden z nich radzi sobie dość dzielnie. Trzyma liście i wyprodukował 5 gałązek kwiatowych, z których dwie już rozpoczęły kwitnienie. Drugi niestety zgubił wszystkie liście z wyjątkiem jednego ale widzę, że ma też jedną gałązkę kwiatową. Leży ona jeszcze na ziemi ale jest. Mam nadzieję, że okrzepnie i nie zakończy żywota ale będzie cieszyć moje oczy. Pewnie też mu się przysłużyłam niewiedzą bo wprawdzie podłoże dostały dobre a i wody im nie żałowałam w lecie, mimo licznika bijącego po portfelu, ale nie doczytałam, że lubią glebę wapienną. U mnie radośnie rośnie skrzyp czyli gleba kwaśna i dopiero po jakimś wpisie Ewy podsypałam im dolomitu ale to dopiero wczesną jesienią. No cóż, za lenistwo umysłowe się płaci. Mam nadzieję, że mi to lenistwo wybaczą. Będę jeszcze chciała dokupić im dwa egzemplarze do towarzystwa w ciemnych kolorach.
Zuza podpowiedz proszę, kiedy obcinasz im liście.





  PRZEJDŹ NA FORUM