Rozmowy przy kawie (20) |
maliola pisze: Podziwiam Was w tych wszystkich zakupach, planach ja jakoś bez entuzjazmu w tym roku. Chyba dam sobie szlaban na zakupy do czasu aż nie zrobimy porządku w ogródku, a jeszcze sporo pracy zostało. Mam podobnie, tzn. zapał mam, ale co sobie przypomnę, że zeby coś nowego dosadzić to muszę kilkanaście metrów kwadratowych gliny wybrać i wrzucić tam lepszej ziemi, to mi zapał jakoś przechodzi Na razie stawiam zatem wyłącznie na ew. kompulsywne zakupy w wyjątkowo dobrze zaopatrzonej bolesławieckiej Mrówce, a poważniejsze inwestycje, to jak/jeśli uporam się z tą wymianą ziemi. Zaraz doczytam co cały dzień pisaliście, bo zapadłam w stupor i zniechęcenie użerając się ze znudzonymi dziećmi i dopiero do komputera usiadłam, ale żeby mieć szanse nadrobienia, tymczasem niniejszą odsłonę zamykam i zapraszam na kawę nr 21 tutaj |