Renowacje domów szachulcowych (i innych starych)
Oj, tak Pati tez cos wiem o tym.
W tym roku juz nawet nie wiem czy zdobędę choc tyle kasy żeby dziurę w ścianie załatać, a potrzeba tylko worek cementu, trochę piachu, wody, siatka do położenia, kielnia, packa i ..... ktoś, kto będzie chciał popracować 1-2 godzin. Podobno u nas bezrobocie, a znaleźć kogoś do wykonania prostej (czytaj - TANIEJ) roboty nie ma!

PS. Sami tego nie zrobimy, bo ja z cementem nie mogę - astma! A mój małż nie jest typem majsterkowicza i akurat takich prac nie da rady zrobić.


  PRZEJDŹ NA FORUM