Rozmowy przy kawie (20) |
Kasiu przysiadaj się. Ja zbożówkę to tak se z rańca nastawiam bo wiesz .... jak roboczo puszczą mi nerwy i zawału dostanę, oczywiście bez zejścia, to nikt mi później nie wciśnie, że to od silnej kawy Właśnie domownicy dzwonili, że jesteśmy bez prądu. Przewiew w lodówce i zamrażarce mi się rozmrozi |