Rozmowy przy kawie (20)
Witajcie wieczorowo skończyłam dzisiaj drugi patchworek i nawet podusie sobie uszyłam, bo mnie dziecko moje rodzone tak mocno w....ło, że musiałam sobie ulżyć przy maszynie i to w dzień niedzielnydiabeł tak wygląda druga narzuta a podusia wygląda tak żeby sprzedawać to na prawdę musi być na tip top taki patchworek, a ten moje mają małe niedoskonałości, bo szyłam je pierwszy raz i nauczyć się samemu z internetu wcale nie jest takie proste jak myślałam neutralny...kobietki zanim ja się wprawię na super szycie to na emeryturę się prędzej wybiorę, niż zostanę krawcowąoczko....ale mam wisielczy nastrój dzisiaj i chyba sobie kielicha walnę, bo już pół bombonierki zjadłam taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM