Rozmowy przy kawie (20)
Oj, Misiu, to współczuję, bo chory Dominik to jeszcze większe wyzwanie niż nasze chore maluchy zmieszany A hiacyntami się ciesz wesoły Teraz będą Ci pięknie kwitnąć i pachnąć w domu, potem zasusz, przetrzymaj do jesieni i do ogrodu. Pytałaś też o sianie: moim zdaniem za wcześnie, chyba że w celach terapeutycznych. Najwcześniej w połowie lutego, żeby potem nie mieć problemu z wyciągniętymi siewkami.


  PRZEJDŹ NA FORUM