Rozmowy przy kawie (20) |
Witam spod kocyka. Od wczoraj tam siedzę i poprawy nie widać. Nawet malinowo się alkoholizowałam i nic... W ramach terapii psychicznej przejrzałam cały stos kolorowej prasy z odzysku i wypięłam cekinami gwiazdkę. Aniu, to bardzo dobre posunięcie. Bezpieczeństwo najważniejsze. Zuza, do swojej nalewki muszę dodać spirytusu, kompocik Gosiu, to na pewno skomplikowana sprawa. Nasze koty zimą korzystają tylko z kuwety spryciule. Kasiu, entuzjazmu do białego nie podzielam. Na szczęście u nas szczątkowe ilości. Pat, brawo. |