Rozmowy przy kawie (20)
Bry wesoły wstałam, wstałam, bo niedługo w drogę zbierać się trzeba.

Bogusiu no to było do przewidzenia, że się zarazisz zmieszany To teraz do łóżeczka i wygrzewać się szybko! Mi też jeszcze do końca nie przeszło, a i Sara zaczyna kichać, no ale taki urok zimy, szkoda tylko, że znowu śniegu nie ma neutralny

Kawę biorę, dostawiam nową i zmykam - miłej soboty!


  PRZEJDŹ NA FORUM