Rozmowy przy kawie (19) |
o Misia wróciła po zwycięskiej walce ze sprzętem ![]() Iwonko a nie możesz się dyżurem w wożeniu dzieci zamienić z koleżanką, póki chora jesteś? Mi wychodzenie na śnieg najwyraźniej pomaga, bo zdrowieję powoli, ale w deszczu to inna sprawa... Byliśmy znowu na sankach, na górce śniegu za mało, żeby samemu zjechać, więc kilkanaście razy przebiegłam się ciągnąć za sobą sanki z dziećmi - Janusz chyba mi to zaliczy jako biegi przełajowe? ![]() ![]() ![]() |