Rozmowy przy kawie (19)
Dziewczyny, współczuję kłopotów ze spaniem, wiem dobrze, co to znaczy. Jednak Wy jesteście w dobrej sytuacji i możecie cos wziąc na sen. Kupcie cos w aptece, jakis ziolowy specyfik "pro-senny", bo lepiej sie wyspać "sztucznie' niż byc niewyspanym, z mojego doswiadcenia tak wynika, brak snu jest koszmarem dla organizmu.


Januszu, ze mnie marny towarzysz do biegania, póki co mam nadal zakaz przesilania serca, ale za to moge sie solennie zoobowiązać, że nie będę pić ani grama alkoholu lol i nie będę jeść słodyczy wcale lol
Ja zamiast biegania mogę chodzić, z kijkami i bez kijków. Właśnie ostatnio o tym myślałam, że będę chodzić tu u siebie koło domu, w dół zbocza do strumyka (i potem pod górę z powrotem), bo to spacery bardzo terenowe, po wertepach i będą działać bardziej wzmacniająco na kondycję niż chodzenie leśnymi drogami, gdzie idzie sie po równym. Ścięgna juz mam w porządku, teraz trzeba je wzmocnić i w ogóle trza sie wmocnić, bo cienias jakis jestem, aż strach poruszony


  PRZEJDŹ NA FORUM