Rozmowy przy kawie (19)
Misiu przytulam! Mogę Ci nawet cały mój śnieg oddać, który stopniowo dopaduje, jeśli ma Ci to humor poprawić aniołek

Joasiu to do łóżka marsz! Ja wczoraj, na ile się dało poleżałam i nie żebym czuła się jakoś zauważalnie lepiej, ale przynajmniej nie kaszlę jak bohater "Czarodziejskiej Góry". Jeśli śniegu dopada to chyba się zatulę i wyjdę choć na chwilę wymrozić wirusa...


  PRZEJDŹ NA FORUM