Rozmowy przy kawie (19)
Janinko wesoły
Właśnie mi się ferie świąteczne zaczęły i choć lubię swoją pracę, to chętnie posiedzę w domu, bo najgorsze to poranne wstawanie ciemną nocą. Niestety mam jeszcze 2 dyżury między świętami a Nowym Rokiem, ale to i tak tylko siedzenie w pustej zimnej szkole, bo u nas żadne dzieci nie przychodzą. W każdym razie w tamtym roku nikt nie przyszedł i w tym też się nie deklarowali. Porobię sobie porządki w klasie wesoły

Moje dziecko najstarsze dotarło już do nas wesoły Pierwszy raz także ma tyle wolnego, że nie musi gnać do Wrocławia już w 2 dzień świąt. Może powinnam go trochę wykorzystać ogrodowo? pan zielony

Ciasteczka do schrupania już gotowe:






  PRZEJDŹ NA FORUM