Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
Dario,Misiu zgadzam się, to faktycznie jest skarbonka. Aparat, dwa podstawowe obiektywy i makro oraz statyw mam, czasem pożyczam obiektywy od kolegi W., który jest można powiedzieć zawodowym fotografem przyrodniczym. Ciągle mam kłopot z właściwym ustawieniem czasu ekspozycji, zwłaszcza przy zmiennym świetle i dlatego poprawiam prześwietlone zdjęcia w Lightroomie. Zapisuję je w formacie RAW (w Nikonie to się nazywa nef) żeby móc jeszcze je skorygować. Te akurat robiłam w okolicach południa. Jednak o tej porze roku niewiele fragmentów ogrodu jest oświetlone.
Ale bardzo zadowolona jestem z autofokusa, ostrość jest naprawdę super.


  PRZEJDŹ NA FORUM