Rozmowy przy kawie (19) |
Iwonko ach te jarmarki świąteczne! Udało mi się raz na taki trafić w Wiedniu, łaziłam wśród straganów jak dziecko po sklepie ze słodyczami. No, może nie do końca, bo na każdym rogu kupowałam kubeczek grzanego wina ![]() Fajne fotki, dzięki! Ugniotłam ciasto na pierniczki według przepisu Grażynki grazynarosa. No, w takich chwilach ewidentnie wychodzi mój brak obycia z czynnościami kulinarnymi: w przepisie mąka - w sklepie dylemat: jaka??? Sodę rozpuścić w bardzo małej ilości mleka - czyli w jakiej???,w końcu i tak zapomniałam jej dodać. 4-5 jajek - to 4 czy 5??? Mam nadzieję, że proszek do pieczenia wystarczy. No i na koniec najlepsze: nie mam w domu ŻADNEJ foremki do pierniczków... chyba będę wycinanki nożem robić ![]() Święta Marto, patronko kucharek i gospodyń domowych, miej mnie w swojej opiece! ![]() |