Rozmowy przy kawie (19)
I mamuńciu... ja już mam mózg zlasowany po dwóch godzinach omawiania z panią archiwistką nowego jednolitego rzeczowego wykazu akt. Czy to nie można wpinać wszystkiego w segregator pod tytułem "sprawy załatwione dobrze"? bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM