Moja wymarzona działeczka
Marylko ciemiernik jest niesamowity! Wprawdzie zachwycałam się nim już w Pogaduszkach ale muszę to jeszcze powtórzyć w Twoim wątku. Nie dość, że ma mój ulubiony kolor to jeszcze ta obfitość kwitnienia! Cudo!
Widoki jesienne też miłe. I chryzantemy i takie piękne róże. Te ostatnie kwiaty tak bardzo radują. A dzięki temu, że brak już bylin to zauważyłam wreszcie jaki masz dorodny krzew RH. Ma pąki? Jeśli tak to będziemy w maju cieszyć oczy jego kwiatami.
Moje chryzantemy kupowałam u Teresy Jatry na wiosnę czyli w maju. Teresa wysyła sadzonki mniej więcej w połowie maja. Wydaje się, że są niewielkie ale błyskawicznie rosną i kwitną od września w zależności od odmiany. Polecam. Moje niektóre miały ponad metr w obwodzie.
Niestety w moim rejonie nie padało nawet wtedy, gdy w całej Polsce były deszcze i zupełnie nie było grzybów. W tym roku nie zerwałam ani jednego. Mam jeszcze 3 litry suszonych i 0,5 litra (jeden słoiczek) marynowanych z ubiegłego roku. Musi to wystarczyć do następnego sezonu. Oby był bardziej udany niż miniony.
Byłam kiedyś na urlopie w Cieszynie Drawskim. Twoja siostra mieszka w pięknej okolicy.
Wasze wędzonki wyglądają jak od profesjonalnego masarza. Szkoda, że nie produkujesz ich na sprzedaż. Chciałoby się zjeść takie pyszności.


  PRZEJDŹ NA FORUM