Moja wymarzona działeczka |
Troszeczkę zaniedbałam mój wątek , a tu mili goście mnie nawiedzili Widzę że ciemiernik ma wzięcie Obecnie tak wyglada Misiu ja swoje przesadzałam , dzieliłam i rozdawałam , nic mu się nie działo. Co prawda na nowym miejscu u mojej Mamy zakwitł dopiero po 3 latach , ale za to jak! Elu twój ciemiernik ładnie się rozrasta , co prawda paczków na razie nie ma , ale jestem cierpliwa i poczekam Ciekawa jestem jakiego koloru bedzie. a ja na grzybach byłam w tym roku, przy okazji pobytu u siostry lasach drawskich Nie było tyle co w ubiegłym roku , ale na święta mamy i obdzieliłam najbliższą rodzinę. Janeczko śliczną masz chryzantemkę , muszę w końcu zrobic zakupy u polecanej przez wszystkich Jatry ( mam nadzieje ,że dobrze napisałam ) Tylko nie wiem czy lepiej na wiosnę kupować , czy jesienią? Wczoraj wędziliśmy , przez ten deszcz do końca nie wiedzieliśmy czy wędzimy , czy nie i przez to mięso za krótko ociekało i trochę nam się okopciło Wykorzystałam ten pobyt na działce na ostatnie porządkowe prace. Róże okopczykowałam , powycinałam uschnięte chabezie i okryłam nimi co wrażliwsze roślinki Posadziłam lilie o których całkiem zapomniałam i wrzośce od koleżanki, które miesiąc leżały na kompostowniku / z rozpędu chciałam popielić , ale eM wybił mi to z głowy , bo kto w grudniu pieli rabatki? Kilka roślinek nadal kwitnie i ogólne widoczki |