Rozmowy przy kawie (18)
Pierwszy poranny wyjazd do placówki po białym zaliczonytaki dziwny.
Jutro chyba podobniezmieszany
Pierwszy krok w temacie rozstania z kuchenną prowizorką blatową zaliczonywesoły.
Pierniczków jeszcze nie piekłam, a za bielizną już czas się rozejrzeć...

Dana, co doktory? Fotka piękna.
Justynko, wszędzie dobrze...
Aniu, mój ogród, wstyd przyznać, do zimy jeszcze nie gotowyzawstydzony. Planuję wizytę w tych sklepach w sobotę.


  PRZEJDŹ NA FORUM