| Rozmowy przy kawie (18) |
| A ja bym chętnie wybrała się i nad morze i w góry. Nad morze jednak stanowczo za daleko, a u nas w górach już leży śnieg... Poza tym dziecię dba, bym się nie ponudziła. Zaraz jadę po nią, bo była na imieninach babci swojego chłopaka. Spakuje się. Zje obiad i fruuu na pociąg. Czeka mnie zatem solidna bieganina |