Rozmowy przy kawie (18)
Zuza dobrze, dobrze spokojnie ,nie bój żaby, poczekam.
A już dawno stwierdziłam że trzeba tylko na siebie liczyć .No cóż męski ród ma to do siebie że jego sprawy są najważniejsze i to niezależnie od wieku. Tylko że my odczuwamy potem jego skutki.
Trzymaj się a moim chłopom a właściwie jednemu staremu to bym wlała to co zostawił do sprzątania dla mnie po swoich wyczynach winiarskich to o zemstę do nieba woła./ odsączanie, przelewanie i takie tam, nie znam się/
znikam robić porządek rodzinka jedzie z wnusiem .


  PRZEJDŹ NA FORUM