Rozmowy przy kawie (18)
O rety... dziś rano siedząc w pokoju poczułam, że łóżko pode mną się lekko buja. No, trochę poczułam pietra, bo pomyślałam, że coś ze mną nie teges i w dodatku na trzeźwo.Zresztą bujanie po kilku minutach ustało i zapomniałam o tym. A tu patrzę na wiadomości w TV, a w Grecji silne trzęsienie ziemi było!
U nas, panie, nie do pomyślenia takie cuś ! wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM