Fragment planety Ziemia
O, ile tu się u Ciebie zdążyło wydarzyć!
Ja pamiętam, jak przyznałaś się do zawodu, tylko to nie było tak bardzo bezpośrednio zrobione, ale powiązane z pewnym wydarzeniem.
W każdym razie ja wtedy wstrzymałam oddech i czekałam, aż stanie się to, o czym teraz właśnie napisałaś - że Twoje pisanie się dzieje!aniołek Tak więc oczywistym jest, że ustawiam się w kolejce do czytania: najpierw może być na nośniku elektronicznym, potem będę wywierać wpływ na wydawnictwo, a jeszcze później udam się do księgarni, bo dla mnie prawdziwa książka też istnieje tylko na papierze (ewentualnie pergaminie pan zielony).

Widzę, że gg+ "naprawiło" funkcję zamieszczania zdjęć w necie, ale z naruszeniem naszej prywatności. Więc ja na razie zostanę przy płatnym fotosiku. Wcześniej zamieszczałam tu zdjęcia z gg+, które były prywatne i nie mam na razie zamiaru tego zmieniać. Wkurza mnie to, jak na każdym kroku jesteśmy oszukiwani co do bezpieczeństwa naszych danych i jakiejkolwiek prywatności w sieci.

Ale cieszę się, że wreszcie mogę zobaczyć u Ciebie zdjęcia. Bo Izery tak ładnie zapłonęły kolorami. Cudnie to wygląda!

Aha, to posługiwanie się imionami wynika chyba z tego, że próbujemy się do siebie bardziej zbliżyć i jest to milsze we wzajemnych relacjach. Chociaż oczywiście rozumiem Twoje podejście do tematu, bo też mam co najmniej jednego szpiega w sieci i żałowałam, że nie przemyślałam bardziej sprawy swojego nicka. Ale trudno, za późno na zmiany. A tamten niech się w du... pocałuje, ciesze się, że już nie ma żadnego wpływu na moje życie.


  PRZEJDŹ NA FORUM